Sprawa detektywistyczna a własna prywatność

W przypadku kiedy jesteśmy klientem i idziemy do detektywa, możemy się obawiać, że nasza prywatność zostanie naruszona. Warto powiedzieć, że nie musi tak się stać. Wszystko zależy od naszych warunków. W końcu nie musimy się godzić na kamerowanie naszego mieszkania. W przypadku gdy znajdujemy się na wysokiej pozycji zawodowej, boimy się o naszą prywatność, możemy poprosić detektywa aby zachował maksimum naszej prywatności. Nie musimy się obawiać, że nasze zdjęcie znajdzie się w gazecie, czy detektyw dowie się o nasz, czegoś czego nie powinien wiedzieć. Obawy zawsze są, lecz jeśli faktycznie zależy nam na poznaniu prawdy oraz mamy uczciwe zamiary, nie powinniśmy mieć wątpliwości. Detektyw jest po to, aby nam pomóc, nie zaszkodzić. Tym bardziej jeśli mamy podpisaną umowę, nie może dojść do jakichkolwiek nieporozumień.

Warto porozmawiać ze śledczym na samym początku, przedstawić swoje wymagania. Pamiętajmy, że to my jesteśmy klientami. Tak naprawdę to my decydujemy o tym, że detektyw działa na naszą korzyść. Jednak warto być od początku do końca uczciwym, przedstawiając śledczemu pewne fakty, które mają duże znaczenie dla sprawy. Prywatny detektyw podejmując się danej sprawy, powinien wiedzieć o wszystkich zatajonych wcześniej rzeczach w czym może mu pomóc wiedza i praktyka. Niektóre osoby uważają, że zgłaszając sprawę do detektywa jesteśmy skazani na 24- godzinną obserwację . Oczywiście bywają śledztwa, które tego wymagają, lecz pamiętajmy o jednym. Detektyw za za zadanie śledzić nie nas, a osobę o której mowa w sprawie. Praca detektywów polega szczególnie na doprowadzeniu sprawy do końca. Jedne sprawy trwają kilka dni, a inne kilka tygodni. Wszystko zależy od jej podłoża i wszelkich informacji, którymi dysponuje detektyw. Każdy klient może mieć pewność, że jego sprawa będzie bazować pomiędzy nim, a detektywem. Możemy mieć pewność o poufności, a przede wszystkim prywatności.